Mirki kochane, Ostatnio…

Mirki kochane,
Ostatnio trochę jeździłem po świecie i myślałem sobie, że w sumie w tej Polsce jest całkiem fajnie itd. Cały czas wahałem się czy szukać sobie faktycznie dalej pracy zagranicą czy dać sobie spokój, zostać w Polsce i budować tutaj swoje życie (tym bardziej, że mam tutaj swoje mieszkanie). Jednak ostatnio fala goryczy się przelała i mam dosyć tych idiotów w rządzie, którzy wyciągają łapę po coraz więcej. Już nawet nie chodzi mi o kasę a o sam fakt, że jak teraz machniesz ręką „bo to tylko X więcej”, „jakoś to będzie, nie jest az tak zle” to jutro może się okazać, że jeszcze więcej i więcej te chujki zabierają normalnym, uczciwie pracującym ludziom. Co z tego, że płacisz podatki tak jak trzeba i prawo nie powinno dziać wstecz? Jakiś chujek wymyślił sobie zmianę interpretacji i teraz ludzi będą kasować z X lat wstecz.
Najpierw 500+, później 300, do tego jakaś kurwa danina i na koniec hajs za prawa autorskie z X lat wstecz. No kurwa ile można.
Wolałbym spalić ten hajs niż dać tej patologii. Mam dość. Miałem masę wątpliwości ale teraz już zniknęły i wiem, że swojego szczęścia szukać muszę gdzie indziej.
Stąd moje pytania:
1. Gdzie najlepiej wyjechać według Was? (#programista15k here)
2. Jak to ogarnąć, żeby tym chujkom nawet grosza więcej nie dać?
3. Czy jak mam rezydencję podatkową w innym kraju to muszę nadal składać jakiś PIT? Nawet mieszkając np 10 lat zagranicą?
4. Jak ma się sprawa z krajami poza Europą? Np. wyjazd do Chin na parę lat? Co wtedy z podatkami?

#emigracja #kiciochppyta #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #programista15k #programowanie #podroze #gorzkiezale #zalesie